Parzystokopytne
anegdoty z życia wzięte
Proponuje zainagurować dział z sentencjami senseja/guru. Sporo się tego zbiera ostatnio, a szkoda żeby uleciało jęzor Pozwolę sobie zacząć:

"Ja jestem dr Gnatek!"
czwartek, komentarz do kartki z rezerwacją sali, gdzie miała być poprawa, a wg której sala była doktora.

"Niech pan sobie w łeb zapuka. Żegnam pana"
dzisiaj, do kolesia który zapukał do niego i chciał o coś spytać.

"Dopóki wrzeszcze to jeszcze jest dobrze. Gorzej będzie dla was kiedy zamilknę"
piątek, wywołał powszechny lęk jęzor

a teraz uwaga, total abstrakcja:
"Liczy się to co na podkładce i polakierowane"
w czwartek podczas koła. ale za chuja nie wiem o co mu chodziło

myślę, że C.D.N. jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM